Organizator:

Głównym celem WINOPL jest selekcja najlepszych polskich win - podsumowanie konkursu

Podziel się

Pierwsza edycja konkursu WINOPL przeszła do historii. Czas podsumować zmagania z udziałem czołowych polskich winnic.

Ogromne zainteresowanie 

WINOPL - Konkurs Win Polskich to nowy projekt, przeznaczony wyłącznie dla polskich producentów wina. Pierwsza edycja przedsięwzięcia organizowanego przez Grupę MTP spotkała z bardzo entuzjastycznym przyjęciem rodzimych winiarzy. Najlepszym dowodem na to jest liczba zgłoszeń. Do walki o nagrody stanęło 305 win z 80 winnic.  - Spora liczbą zgłoszeń spowodowała, że obrady przeciągnęły się na dwa dni. Mieliśmy w sumie siedem komisji. Zużyliśmy prawie 100 kilogramów lodu, połamaliśmy 5 trybuszonów, dźwignęliśmy około tony butelek wina - wylicza Mirosław Krasnowski, dyrektor targów WINO i konkursu WINOPL. 

Według wcześniejszych założeń plebiscyt miał być częścią targów WINO - kolejnego projektu związanego z polskim winiarstwem na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Niestety, pandemia koronawirusa storpedowała te plany. - Pierwsza edycja jest troszeczkę nietypowa - przyznaje M. Krasnowski. - Według pierwotnych założeń konkurs miał być integralną częścią targów WINO. Niestety, pandemia stanęła na drodze do organizacji targów. Konkurs na szczęście udało się przeprowadzić w reżimie sanitarnym. Głównym celem WINOPL jest selekcja najlepszych polskich win - dodaje. 

Zacięta rywalizacja

Tak duże zainteresowanie pozwoliło na modyfikację konkursowych kategorii, których ostatecznie było aż 11. - Jesteśmy chyba pierwszym konkursem w Polsce, który podzielił wina białe i czerwone na osobne kategorie z odmian vitis vinifera i odmian hybrydowych. Ponadto podzieliśmy te wina ze względu na poziom cukru, na wina do 9 gram i od 9 do 45 gram w litrze. To też jest pewne novum - wyjaśnia Maciej Sokołowski, przewodniczący jury konkursu. - Trzeba powiedzieć, że stworzyło to nowe pole do popisu dla polskich win  i myślę, że jest to o tyle ciekawe, że w różnych kategoriach różne wina mogą się wybić. Dodatkowo bardzo ciekawą nową kategorią jest pet-nat, czyli bardzo modne ostatnio wina musujące, zarówno wśród konsumentów, jak i producentów, które wyodrębniliśmy z kategorii win musujących - dodaje. 

Rozdzielenie hybryd i vinifery pozwoliło na sprawiedliwszą ocenę. - Jako osoby doświadczone w degustacji i selekcji widzimy, ze przykładowo Riesling i Solaris powinny grać w innych kategoriach. Tak samo Rondo i Pinot Noir. Tak samo złożoność wina wytwarzanego metodą klasyczną , dojrzewającego na osadzie to jest zupełnie inna materia niż świeży, radykalny nawet pet-nat - podkreśla M. Sokołowski. 

Zgłoszone trunki zostały poddane wnikliwej ocenie przez dwunastu sommelierów, posiadających bogate doświadczenie w ocenie win. Nad odpowiednim poziomem prac komisji czuwało Stowarzyszenie Sommelierów Polskich - patron merytoryczny WINOPL. Dwudniowe obrady, odbywające się w Restauracjach GardenCity zaowocowały wyłonieniem zwycięzców pierwszej edycji konkursu. 

Znamy zwycięzców! 

Brązowe, srebrne i złote medale zostały przyznane 96 winom. Ponadto trunki znajdujące się w ścisłej czołówce konkursu wyróżniono tytułem Czempiona. Wisienką na torcie wśród konkursowych wyróżnień były nagrody specjalne, ufundowane przez firmę Baltona, Port Lotniczy Ławica, Restauracje GardenCity oraz Grupę MTP. Pełną listę zwycięzców można znaleźć TUTAJ

Co dalej? 

Sukces pierwszej edycji WINOPL nie pozostawia złudzeń, co do przyszłości projektu. Nie ulega wątpliwości, że konkurs, jak i same targi WINO zagoszczą na dłużej na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Kiedy zatem spodziewać się kolejnych wydarzeń?  - Myślimy o edycji zerowej targów pod koniec wakacji. Prowadzimy rozmowy z winiarzami i sondujemy, czy taki termin jest odpowiedni. Jestem głęboko przekonany, ze taką zerową edycję uda nam się przekonać. Pierwsza pełnoprawna edycja odbędzie się w pierwszym kwartale 2022. Dokładny termin ogłosimy wkrótce - przekonuje na koniec M. Krasowski.