Organizator:

Jakie wino wybrać na wesele? Nie kupuj kota w worku

Podziel się

Sezon ślubny za pasem. Wśród wielu pytań, na które musi odpowiedzieć sobie para młoda, są również te o ilość i rodzaj win serwowanych na weselu: ile wina na wesele kupić? Jakie powinno to być wino? Dobrym wyborem mogą okazać się polskie wina. Wielu z nich będzie można w jednym miejscu i czasie, przy okazji poznając polskie winiarstwo.

Stereotypowe polskie wesele kojarzy się z mocnymi alkoholami. Przez ostatnie lata wiele się w tym temacie zmieniło. Goście piją już nie tylko wódkę, ale też piwa oraz wina. Te ostanie zwykle w kilku rodzajach i odmianach.

Liczba gości na weselu a liczba butelek wina

W weselnych poradnikach czytamy m.in. że w pierwszej kolejności należy ustalić, czy wino będzie jedynym lub dominującym trunkiem serwowanym na weselu. Jeśli tak, wówczas na jedną osobę powinna przypadać jedna butelka. Jeśli jednym z kilku, standardowy przelicznik wina na wesele prezentuje się następująco:

  • wino czerwone – jedna butelka wina na pięć osób,
  • wino białe – jedna butelka wina na sześć osób,
  • wino musujące – butelka wina na osiem osób.

Ile wina i jakie jego rodzaje kupi para młoda, zależy od jej indywidualnego wyboru i gustu. Mimo wszystko warto przyjrzeć się kilku wskazówkom.

Wino na weselu - kilka zasad

Dobrze wspierać się ustalonym menu. Przyjęło się, że wina białe sprawdzają się w przypadku ryb, a do innych rodzajów mięsa lepsze jest wino czerwone. Przyjemność z picia serwowanego wina na wesele zależy także od… pory roku. Czerwone wino może lepiej sprawdzić się w chłodniejsze dni, białe – czyli wino, którego polskie winnice produkują najwięcej – w cieplejsze.

Tak naprawdę zasady doboru wina na wesele nie są dogmatami i można od nich odejść. Rodzaj zamawianego wina zależy też od gustu pary młodej. Podobnie jak w przypadku odpowiedzi na pytanie czy wina na wesele powinny być wytrawne, półwytrawne, czy słodkie. „Zakładając, że goście nie są koneserami wina, z wytrawnych trunków warto wybierać te o lżejszej kompozycji i niezbyt wysokiej zawartości alkoholu” – radzą konsultanci z wedding.pl.

Nie zapomnij o winie musującym

Wesele nie może obejść się bez toastów. Te powitalne zwykle wznosi się szampanem lub winem musującym. Warto więc zadbać również o nie. Tu również z pomocą mogą przyjść polskie winnice. To nie przypadek, że jurorzy zakończonego niedawno konkursu WINOPL, nagrodzili największą liczbą medali właśnie wina musujące. – Upewniliśmy się, że wina musujące do nasza koronna, polska dyscyplina – mówił Maciej Sokołowski, przewodnicząc jury.

W przypadku wina musującego warto stosować nieco inny przelicznik, ponieważ kieliszki do wina musującego są mniejsze od tych do wina białego i czerwonego. Jedna butelka to siedem kieliszków.

Spróbujcie wielu win

Na zakończenie pozostaje jeszcze jedno, arcyważne pytanie: czy kupione przez nas wino będzie smakować weselnikom? Odpowiedź można zamknąć w banalnym zdaniu: ilu ludzi, tyle opinii. Ale jeśli do wesela mamy nieco czasu, warto spróbować jak największej liczby win, także polskich. Bo najgorsze, co można zrobić, to kupić kota w worku.

Doskonałą okazją do sprawdzenia smaków będą Targi WINO. Od 16–18 marca na Międzynarodowych Targach Poznańskich pojawi się kilkudziesięcioro wystawców i winnic z całego kraju. Zakup biletu na te targi oznacza możliwość degustacji wielu rodzajów i smaków polskich win i przekąsek. Na wesele jak znalazł!

Kup bilet na targi WINO Poznaj nagrodzone wina