Targi WINO piszą nową historię. Kilkaset win kusi
Poznań ma wielowiekowe tradycje związane z polskim winiarstwem i produkcją wina. Targi WINO nie tylko podtrzymują tę tradycję. To miejsce, w którym pisze się historia polskiego winiarstwa trzeciej dekady XXI wieku.
– To nie przypadek, że targi polskich Win i Winnic odbywają się właśnie w Poznaniu, albowiem mamy w tym mieście długie tradycje związane z produkcją wina. – Niegdyś w Wielkopolsce wino, oczywiście liturgiczne, produkowali zakonnicy. W Dwudziestoleciu Międzywojennym działała w Poznaniu fabryka win musujących, która była także nagradzana na targach – przypomniała podczas uroczystego otwarcia Elżbieta Roeske, wiceprezes Zarządu Grupy MTP. – Obecnie polskie wina i winiarstwo cieszą coraz większym zainteresowaniem restauratorów, hotelarzy, ale także konsumentów. Mam nadzieję, że nasze targi przyczynią się do wzrostu zainteresowania tym tematem. Są to przecież targi organizowane przez ludzi z pasją dla ludzi z pasją – podkreśliła.
Przytoczyła także kilka liczb dotyczących tegorocznej edycji konkursu WINOPL, na który ponad setka winnic nadesłała 430 win. Cztery z nich zdobyły Złote Medale, a spośród tej czwórki, trzy tytuł Championa. Nagradzane wina można było podziwiać w gablotach, a przede wszystkim spróbować. Chętnych nie brakowało. Już pierwszego dnia stało się jasne, że tegoroczne targi WINO okażą się rekordowe.
Kolejna szansa na degustacje i winne spotkania w piątek i sobotę, 17 i 18 marca. W te dni także odbędą się kolacje degustacyjne z polskimi winami. Piątkowa została wyprzedana, na sobotnią zostały ostatnie bilety.